mężczyźni i kobiety

Relacje seksualne mężczyzn i kobiet

Równo w pół godziny można zaspokoić łącznie z orgazmem nieznajomą. Ale nie sądź na tej podstawie, że to samo zapewnisz kobiecie, która naprawdę cię kocha, jeśli po półgodzinie wsadzisz ją z bukietem róż do taksówki i odjedziesz do żony. Pominąwszy jednak takie odmienności, reakcje mężczyzn i kobiet mają wiele wspólnego.

Uzależnienie od zajęć wstępnych

Nie jesteśmy tak uzależnione jak wy id konkretnych bodźców podniecających, chociaż kiedy zauważymy, że coś działa na mężczyznę, na którym nam zależy, staramy się to włączyć do włąsnego repertuaru, co nam umożliwia większą elastyczność i możliwość eksperymentowania. Często pozorna bierność kobiety wynika stąd, że boi się ona popełnić błąd w stosunku do określonego mężczyzny, na przykład dotknąć jego członka, kiedy stara się on opóźnić wytrysk - kiedy widzicie, że nie wiemy, co począć powiedzcie na, co robić. Nie traktujemy członka jako "broni", lecz jako wspólną własność, coś w rodzaju dziecka - podniecają na nie tyle jego rozmiary, ile "osobowość", nieprzewidziane ruchy i nastroje(dlatego gumowe atrapy są tak obrzydliwe). Inną ważną sprawą jest właściwe połączenie delikatności i siły - oczywiście siła działa podniecająco, ale niezgrabność(łokcie w oczach, wykręcone palce itp.) są jej przeciwieństwem.

Niezdarna brutalność prowadzi do nikąd; choćby nawet dobry seks wydawał się czasem brutalny, podniecające jest połączenie siły, umiejętności i kontroli; a nie duże siniakil poza tym zawsze trzeba zachować czułość. Niektórzy pytają: "Siła czy delikatność?", ale nastrój zmienia się tak szybko, że trzeba umieć go wyczuć. Bez wątpienia można - skoro potrafią to niektórzy kochankowie - znaleźć równowagę, kierując się reakcjami kobiety. Nie pomogą tu obsesyjne poglądy na temat wzajemności (kto będzie tym razem na górze itp.), bo reakcje nie rozkładają sie równo w czasie - istnieją długie okresy, kiedy kobiecie sprawia rozkosz, pozostawienie całej aktywności mężczyźnie oraz inne, kiedy sama woli nad wszystkim panować i czerpie dodatkowe podniecenie z obserwowania jego reakcji.

Ostry węch kobiet

Kobiety wcale nie odznaczają się większym "masochizmem" niż mężczyźni. Jeżeli do niedawna przyjmowały poddańczą postawę, to tylko z powodu presji społecznej. Nawet jeśli czasem cechuje je sadyzm, to niestety nie przejawiają go w sposób tak fizyczny jak mężczyźni, zakładając w łóżku ostrogi czy wymachując pejczem(każda kobieta która tak postępuje, robi to jedynie w celu podniecenia mężczyzny) - częściej wyrażają go poprzez odmowę lub gderanie, co nie przyczynia się do niczyjego orgazmu. Mężczyźni mają tu przewagę nad kobietami, gdyż potrafią spożytkować konstruktywnie zabawę(poza tym dopomóc kobiecie w urzeczywistnieniu jej marzeń). Ponieważ w każdym z nas tkwi pewna doza agresji, dobry seks może być szalenczo gwałtowny, a poza tym wcale nie okrutny. Dodanie blasku do intymnych relacji dla kobiet pomoże Lovegra. Niektórym pomaga czasem odrobina strachu. Niemniej stare, zakodowane w nas wyobrażenie o mężczyźnie jako gwałcicielu, a kobiecie jako gwałconej nie znajduje potwierdzenia we współczesnych doświadczeniach, które lansująpowszechną wymienność ról.

Jeśli chodzi o hasła wyzwolenia kobiet, nikt nie będzie dobrym kochankiem - ani pełnym człowiekiem - o ile nie traktuje on kobiet jako:

  • ludzi
  • równych sobie

Nic więcej nie można tu dodać.

Kobiety mają bardziej wyostrzony zmysł węchu - nie przesadzaj już na wstępie z rozkoszowaniem się męskim zapachem; optymalny moment na pełny kontakt węchowy następuje tuż przed orgazmem. Własny zapach podnieca nas w równym stopniu co wasz.

Mężczyźni różnią się bardzo pod względem ulubionych rodzajów pieszczot za pomocą ust i dłoni. Jedni lubią bardzo intesywne, drudzy tylko wyjątkowo delikatnie, a jeszcze inni pieszczoty o pośredniej sile. Kobieta nie ma innej możliwości sprawdzenia, jak zapytaći uzyskać odpowiedź - a więc to mężczyzna musi powiedzieć co lubi, w przeciwnym wypadku może się narazić na niemiłą niespodziankę.

Niektórzy mężczyźni są wyjątkowo bierni, pozawieni wyobraźni lub zahamować i aż dziw bierze, że my, kobiety, nie reagujemy na to agresją. Możemy za czymś tęsknić i odczuwać silną frustrację, ale w większości przypadków nie ośmielamy się tego okazać. Zatem kobieta będzie dobra w łóżku tylko z dobrym kochankiem i co ważniejsze, znienawidzi mężczyznę, który nie umie jej podniecić, nie tylko z tego właśnie powodu, lecz rónież dlatego, że w jej przeświadczeniu ona okazała się mało podniecająca.

Wreszcie, tak jak mężczyzna dostrzega między kobietami więcej podobieństw niż kobieta między mężczyznami, kobiety chyba istotnie różnią się pod względem seksualnym bardziej niż mężczyźni z powodu bardziej skomplikowanego wyposażenia płciowego(piersi, skóra itd. oraz oczywiście srom). Nigdy nie zakładaj, że nie musisz uczyć się od nowa przy nowym partnerze. Odnosi się to do kobiet, które mają nowego mężczyznę, ale w jeszcze większym stopniu do mężczyzn posiadających nową kochankę.

Mężczyźni (rzecz dedykowana kobietom)

Prof. Higgins z My Fair Lady miał rację — mężczyźni pragną, żeby seksualność kobiet przypominała ich własną, a tak nie jest. Reakcje odruchowe; wyzwalają je różne rzeczy — tak jak automat zaczyna działać po wrzuceniu monety. Stąd na poziomie bodźców kobieta oraz części jej ciała są dla wszystkich mężczyzn czymś bezobobowym. Co nie przeszkadza jej pozostawać jednocześnie człowiekiem. Rzecz nie w tym, tylko po prostu potrzebujemy ich dla uzyskania pobudzenia erotycznego, które posłuży nam do wyrażenia miłości. Kobietom zwykle trundo to pojąć. Po drugie, większość doznań mężczyzny skupia się w górnych kilku centymetrach członka, chociaż jeśli inteligentnie się do tego zabierzesz, możesz nauczyć partnera kobiecej wrażliwości łączącej się z reagowaniem całą skórę. Jeśli mężczyzna ma złą erekcję, doskonałym rozwiązaniem dla niego będzie zakup Kamagry.

Jego seksualność w przeciwieństwie do twojej, opiera się na aktywności — żeby mężczyzna mógł funkc­jonować, trzeba go podniecić, a nie zachęcić, i do­prowadzić do wzwodu; nie sposób go biernie „wziąć" w neutralny sposób. Jest to nadzwyczaj ważne „dla mężczyzn zarówno na poziomie biologicznym, jak i indywidualnym. Tłumaczy to również, dlaczego mężczyźni są tak bardzo skoncentrowani na członku i rozpoczynają na ogół od pieszczot genitalnych, fascynując się twoim sromem, mimo że często nie jesteś jeszcze do tego gotowa i wolałabyś poczekać, aż ogarnie cię od­powiedni nastrój. Właśnie pieszczenie narządów płcio­wych kobiety wprawia mężczyzn w taki nastrój.

Powinnaś zrozumieć te reakcje, tak jak on powinien zrozumieć twoje. Argumenty ruchu wyzwolenia kobiet, w których mówi się o „obiekcie seksualnym" są chybione — oczywiście kobieta i różne części jej ciała stanowią obiekty seksualne, ale większość mężczyzn marzy, aby ich traktować w podobny sposób. Dlatego najlepsze, co możesz zrobić podczas kochania się to untuicyjnie od­gadywać te skierowane na obiekt reakcje i podejmować własną inicjatywę — inicjować zabawy, brać w dłonie członek, całować partnera w genitalnia, zamim sam cię o to poprosi jednym słowem, być inicjatorką i w pełni korzystać ze swoich umiejętności podniecania. Trudno podać tu jakieś proste reguły, ale to właśnie miał na myśli John Wilkes mówiąc o boskim darze rozpusty — chodzi o sztukę wyczuwania tego, co podnieca partnera i umieję­tnego dawania mu rozkoszy. Reakcje kobiet i mężczyn są mimo wszystko różne, ponieważ mężczyzn podniecają konkretne rzeczy, a kobiety często atmosfera lub sytuacja.

Abstrachując od różnic indywidualnych, mężczyzny wcale nie podnieca najbardziej dziewica ani bierny in­strument rozkoszy; nie tak często szuka on też okazji do sprawdzenia się, gdyż te mogą wywoływać w nim po­czucie niepełnowartościowości, a w konsekwencji osłabić podniecenie, lecz szuka i oczekuje sytuacji współgrania waszych umiejętności i uczuć: potrafię podniecić ciebie, a przy tym siebie, ale od tego momentu podniecamy się wspólnie i nawzajem. Oczywiście to, co cię podnieca nie zależy od ciebie, a z nim rzecz się ma podobnie, ale więcej osiągnie kobieta, która reaguje podobnie jak jej partner na pewne obiekty, doznając podniecenia na widok człon­ka, owłosienia, obnażającego się mężczyzny lub pieszczot fizycznych (z kolei więcej osiągnie mężczyzna, który ma pewne wyczucie atmosfery). Ideał kochanki stanowi aktywna kobieta, która nie rezygnując z własnych reakcji rozumie reakcje mężczyzny.

DMCA.com Protection Status